Sklep niedostosowany do wejścia z wózkiem dziecięcym. Na moje nieszczęście gdy chciałam tam wejść z wózkiem nie było nikogo obok sklepu kto mógłby pomoc mi znieść duzy wózek z 7 miesięcznym niemowlęciem. Musiałam wziąć dziecko w jedną rękę a druga stoczyć wózek. Pani "ekspedientka" (okolo 55 letnia, krotko scieta blondynka) nawet nie wyjrzała zza lady, nie wykazała żadnego zainteresowania, nie zaoferowala pomocy w zniesieniu wozka. Taka sama postawe owa ekspedientka przyjela przy wychodzeniu ze sklepu, gdzie znowu musialam wypiac dziecko z wózka i wziąć go w jedna reke, by w drugiej wepchac wozek na gore bo niestety znowu nie było wtedy w sklepie czy koło niego innych kupujących. Bywam z dziećmi w wielu miejscach i sklepach. W wielu z nich oferowana jest mi pomóc przy poruszaniu się z wózkiem dziecym. A w tej żabce spotkałam się po raz pierwszy z takim brakiem empatii, i tym bardziej jest to niezrozumiałe, że taka postawę otrzymałam od kobiety, która zapewne w przeszłości też prowadzała wózek dziecięcy na zakupy.
Veľmi príjemná šéfka, ktorá si všimla moju nerozhodnosť pri vyberaní a hneď ponúkla a odporučila tovar, ktorý bol navyše aj v akcii... nakupovalo sa mi tak jednoduchšie a v lepšej nálade...